Pierwsza wodorowa samorządowa spółka Hydro Sanok rozpoczyna działalność i ma nowego inwestora. Jej celem jest całkowita transformacja energetyczna miasta Sanok z udziałem OZE i odnawialnego wodoru.
Na konferencji prasowej, która odbyła się podczas XV Europejskiego Kongresu Gospodarczego, ogłoszono rozpoczęcie działalności spółki Hydro Sanok. W wyniku przetargu do spółki wybrano nowego inwestora, spółkę Hynfra, która jako jedyna przedstawiła kompletny plan dekarbonizacji sanockiego samorządu.
- Miasto Sanok krok po kroku konsekwentnie prowadzi proces swojej transformacji energetycznej. To nie tylko zapisane strategie, ale i realizacja zamierzonych celów - mówiła Małgorzata Jarosińska-Jedynak, sekretarz stanu w Ministerstwie Funduszy i Polityki Regionalnej.
Pierwsza w Polsce wodorowa, samorządowa spółka została powołana w zeszłym roku. - Dzisiaj dołącza pierwszy inwestor i to pokazuje, że działania związane z transformacją energetyczną i wprowadzeniem działań wodorowych do samorządu to zadania realne i jak najbardziej realizowane - dodała Jarosińska-Jedynak.
Urzędniczka Ministerstwa Funduszy i Polityki regionalnej zapewniła, że resort od początku wspierał sanocką inicjatywę. - Jesteśmy świadomi, że stanowi to wyzwanie, które musi połączyć wiele źródeł finansowania, zarówno samorządowych, państwowych jak i prywatnych. To pozwala na wspólną realizację zadań, przybliżających nas do transformacji Sanoka, a w konsekwencji także innych miast - oceniła.
- Ta umowa ma ogromne znaczenie dla Sanoka, dla całego województwa podkarpackiego, ale też dla Polski. Działania Sanoka wpisują się w to, na czym nam, jako województwu zależy, a więc na łączeniu zarówno tradycji i innowacyjności. Wspieramy wszelkie działania zmierzające w tym kierunku - przekazał Piotr Pilch, wicemarszałek województwa podkarpackiego.
- Mówiąc o Sanoku, mówimy o mieście, które ma perspektywy rozwoju, które szuka alternatywnych rozwiązań związanych z energetyką. Bardzo cieszą mnie podjęte dwa lata temu działania, mające na celu powstanie spółki HydroSanok - ocenił projekt Tomasz Matuszewski, burmistrz Sanoka.
Poinformował, że wartość projektu to 1,5 mld zł. Miasto chce przeznaczyć na ten cel przede wszystkim infrastrukturę oraz nieruchomości, jakie są w jego zasobach.
- W pierwszej fazie projektu będziemy skupiać się na strefach gospodarczych. Powstaną dwie zielone, certyfikowane strefy, które będą umożliwiać przedsiębiorcom, którzy zdecydują się zainwestować na terenie miasta Sanoka w otrzymanie certyfikatów. Rozpoczęliśmy pierwsze działania pozyskując środki z Polskiego Ładu na uzbrojenie tych stref - poinformował włodarz Sanoka.
Jego zdaniem takie działania wskażą kierunek rozwoju miasta, ale też przedsiębiorstw, jak również stworzą nowe miejsca pracy w Sanoku. - Jestem dumny, że projekt w Sanoku zyskuje na rozgłosie i jest przykładem dla innych samorządów jak zdekarbonizować cały system ciepłowniczy - powiedział Matuszewski.
- Nie tylko przystępujemy do projektu wodorowego, ale zyskujemy też wartościowych partnerów, w tym spółkę Hynfra - poinformował Krzysztof Jarosz, prezes Sanockiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej oraz spółki Hydro Sanok.
Projekt w Sanoku ma pokazać, że dekarbonizacja może być szybsza i lepsza
- Chcemy pokazać innym samorządom, innym spółkom, że nie tylko można, ale i trzeba zazielenić obszar komunalny i realizować tak ambitne projekty, jak ten w Sanoku. Celem projektu jest zielone, innowacyjne i nowoczesne miasto i do tego celu będziemy dążyć - zapowiedział.
Jarosz przyznał, że obecnie bolączką jest dekarbonizacja i jej tempo. - Nie wiemy jak się do niej zabrać w skali całego kraju, a uważam, że ciepłownictwo to pierwsze miejsce, od którego proces dekarbonizacji należy rozpocząć.
- Największym beneficjentem tego projektu będzie samorząd, dla którego to wielka szansa na rozwój, zieloną reindustrializację i stworzenie nowych miejsc pracy. Takich miast w Polsce jest 400, a w regionie postkomunistycznym, gdzie ciepłownictwo jest bardzo podobne do siebie, mówimy o skali 116 mln ludzi i ponad tysiącu miast - zaznaczył Tomoho Umeda, prezes spółki Hynfra.
- To ogromna przeciwwaga dla modelu dekarbonizacji, który obserwujemy w zachodniej Europie i uważam, że takie projekty jak Sanok mają szansę pokazać, że można zrobić to lepiej i szybciej - dodał.
Oglądasz archiwalną wersję strony Europejskiego Kongresu Gospodarczego.
Co możesz zrobić:
Przejdź do strony bieżącej edycji lub Kontynuuj przeglądanie