EEC 2020

Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Bez szumnych deklaracji polski rząd zmienia kierunek rozwoju krajowej elektroenergetyki tak, aby dostosować się do kierunków polityki UE. Hasło "węgiel ponad wszystko" już dawno jest nieaktualne, w zamian otwarcie mówi się o energetyce gazowej, jądrowej a także odnawialnych źródłach energii, w tym morskiej energetyce wiatrowej. Będą o tym dyskutowali uczestnicy sesji "Energetyka w Europie. Dylematy i wyzwania", jaka odbędzie się podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego.

  • - Postawienie na rozwój jednokierunkowy, niezależnie czy miałaby być to energetyka jądrowa, OZE, gazowa czy węglowa, do której Polska jest w sposób naturalny uwarunkowana, nie może być uważany za strategię odpowiedzialną i zrównoważoną - mówi Krzysztof Tchórzewski, minister energii. 
  • Polska stawia na różnorodność źródeł wytwórczych w elektroenergetyce.
  • - W przygotowywanej przez nas polityce energetycznej Polski jest miejsce na stabilny rozwój wszystkich źródeł energii – zapowiada Krzysztof Tchórzewski. Z polskiej perspektywy wydaje się to być optymalnym rozwiązaniem.

Dyskusja "Energetyka w Europie. Dylematy i wyzwania" odbędzie się pierwszego dnia Kongresu, czyli 14 maja.

W dyskusji udział zapowiedzieli Henryk Baranowski, prezes zarządu PGE Polska Grupa Energetyczna; Filip Grzegorczyk, prezes zarządu Tauron Polska Energia; Bohdana Horáčková, prezes zarządu, dyrektor generalny CEZ Polska; Mirosław Kowalik, prezes zarządu Enea; Matteo Marini, Head of Power Grids Division Europe w ABB Group; Maciej Mataczyński, profesor prawa europejskiego i spółek, partner zarządzający kancelarii SMM Legal; Diego Pavia, dyrektor generalny InnoEnergy; Dominique Ristori, dyrektor generalny ds. energii, Dyrekcja Generalna ds. Energii (DG Energy); Krzysztof Tchórzewski, minister energii, Claude Turmes, poseł do Parlamentu Europejskiego oraz Žygimantas Vaičiūnas, minister energetyki Litwy. 

Panel będzie moderował Wojciech Kuśpik, prezes zarządu PTWP i inicjator Europejskiego Kongresu Gospodarczego.

Obecnie w UE trwa dyskusja nad pakietem "Czysta energia dla wszystkich Europejczyków", zwanym popularnie pakietem zimowym.

Jest to obszerny pakiet regulacyjny, razem z załącznikami do poszczególnych głównych aktów, m.in. takich jak rozporządzenie w sprawie zarządzania Unią Energetyczną, rewizja dyrektywy OZE czy rozporządzenie ws. wewnętrznego rynku energii, liczy około 4 tys. stron.

Z przygotowywanych regulacji wynika przede wszystkim to, że kurs na dekarbonizację energetyki będzie utrzymywany, rozwój energetyki rozproszonej będzie nadal wspierany, krajowi wytwórcy energii będą poddawani coraz większej presji konkurencyjnej.

Przy tym niewykluczone, że władztwo nad kontrolą pracy krajowych systemów elektroenergetycznych będzie przesuwane na szczeble ponadkrajowe, regionalne.

Z propozycji zawartych w pakiecie zimowym wynika, że będziemy musieli rozwinąć współpracę transgraniczną, a więc konkurencja na rynku krajowym wzrośnie i zarazem pojawią się impulsy sprzyjające rozwojowi energetyki rozproszonej.

Krok dalej zrobił Parlament Europejski, który przyjął na początku 2018 r. stanowisko, gdzie zaproponował, aby w 2030 roku udział energii z OZE w finalnym zużyciu energii wynosił 35 proc., a nie 27 proc., jak pierwotnie proponowała Komisja Europejska i na co zgodziła się Rada Europejska w 2014 roku.

Jednocześnie trwają działania zmierzające do podwyższenia cen uprawień do emisji CO2. Parlament Europejski przyjął 6 lutego br. zmiany w europejskim systemie handlu emisjami (EU ETS). Założono wzrost rocznej redukcji uprawnień do emisji, które mają zostać wprowadzone na rynek (tzw. liniowy współczynnik redukcji) o 2,2 proc. od 2021 r. w porównaniu z obecnie planowanym 1,74 proc.

Koszty rewizji dyrektywy EU ETS w głównej mierze spadną na sektor energetyki konwencjonalnej. Polski Komitet Energii Elektrycznej (PKEE) szacuje, że na zakup uprawnień do emisji CO2 w latach 2021-2030 członkowie komitetu, czyli największe firmy energetyczne w Polsce, potrzebować będą ok. 130 mld zł.

Od wielu lat było widać, że obecny kształt polityki energetyczno-klimatycznej UE nie jest chwilowym kaprysem, lecz konsekwentnie realizowaną strategią. Przedstawiciele rządu PiS, choć bardzo często mówią o obronie węgla w energetyce, zrozumieli to i zaczęli stopniowo zmierzać w kierunku dostosowania polskiej elektroenergetyki w stronę unijnej rzeczywistości. Pierwsze konkretne efekty tej zmiany już widać.

Europejski Kongres Gospodarczy (EKG) odbędzie się w Katowicach od 14 do 16 maja. Rejestracja uczestników trwa do 9 maja. Niewiele zatem pozostało czasu, by dopełnić formalności. Czytaj więcej: Europejski Kongres Gospodarczy już za tydzień. To ostatnie dni na rejestrację

EEC

Szanowny Użytkowniku!

Oglądasz archiwalną wersję strony Europejskiego Kongresu Gospodarczego.

Co możesz zrobić:

Przejdź do strony bieżącej edycji lub Kontynuuj przeglądanie