Jedną z konkluzji debaty "Sektor bankowy" podczas XV Europejskiego Kongresu Gospodarczego jest to, że to jesienne wybory parlamentarne mogą okazać się decydujące o poziomie stóp procentowych w Polsce.
To jesienne wybory parlamentarne mogą okazać się decydujące o poziomie stóp procentowych w Polsce, wynika z wypowiedzi Adama Persa, wiceprezesa zarządu ds. bankowości korporacyjnej i inwestycyjnej mBanku.
- Mamy opracowane dwa główne scenariusze jeżeli chodzi o prognozowanie poziomu stóp procentowych w Polsce w bieżącym roku, po wyborach. Bazowym scenariuszem jest brak zmian poziomu stóp do października. Po wyborach - jeżeli obecna partia utrzyma władzę, możliwa będzie obniżka stóp w perspektywie bieżącego roku - powiedział Pers w trakcie debaty "Sektor bankowy" na XV Europejskim Kongresie Gospodarczym w Katowicach.
- Natomiast jeżeli wygra opozycja, widzimy możliwość wystąpienia tzw. scenariusza antagonistycznego i nie wykluczamy, że NBP może zdecydować się na podwyższenie poziomu stóp, argumentując to m.in. dominującą narracją ze strony środowisk opozycyjnych o konieczności dalszego zbijania inflacji - dodał.
Wybory do Sejmu i Senatu zarządza Prezydent RP nie później niż na 90 dni przed upływem 4 lat od rozpoczęcia kadencji Sejmu i Senatu. Oznacza to, że wybory parlamentarne w 2023 roku odbędą się 15 października, 22 października, 29 października lub 5 listopada.
Główna, referencyjna stopa procentowa od września 2022 roku pozostaje w Polsce na niezmienionym poziomie 6,75 proc.
Oglądasz archiwalną wersję strony Europejskiego Kongresu Gospodarczego.
Co możesz zrobić:
Przejdź do strony bieżącej edycji lub Kontynuuj przeglądanie