Budowa prywatnych sieci przemysłowych niezależnych od 5G może się okazać kluczowa dla zapewnienia bezpieczeństwa działania gospodarczego. W obliczu cyber ataków, wiele firm chce dysponować niezależnym od dostępu do sieci publicznych, izolowanym i wewnętrznie zamkniętym systemem.
Rynek niezależnej bezprzewodowej infrastruktury sieci dedykowanej dla klientów biznesowych rozwija się bez względu na tworzenie rozwiązań w ramach 5G. Według skromnych szacunków do 2030 roku nakłady na budowę prywatnych sieci w Europie przekroczą 40 miliardów euro. Dla firm prywatnych to jest dziś element zagwarantowania bezpieczeństwa przed potencjalnymi cyberatakami oraz uniezależnienia się od ogólnodostępnych sieci. W Polsce to może dotyczyć na przykład portów morskich, lotnisk, baz paliwowych czy tak zwanej infrastruktury krytycznej.
- Wydaje się, że aukcja 5G nie zrewolucjonizuje rynku tworzenia niezależnych, autonomicznych prywatnych sieci dla przemysłu. Sieć dedykowana jednemu klientowi i samodzielnie przez niego zarządzana to coraz częstsza sytuacja. Pamiętajmy, że mowa jest często o niewielkiej powierzchni, chodzi o pokrycie powiedzmy około 1-2 kilometrów kwadratowych. Te wdrożenia muszą oczywiście być opłacalne biznesowo, ale również spełniać najwyższe parametry bezpieczeństwa. Wdrożenia, a jest ich ponad 40, które zostały z powodzeniem przez nas przeprowadzone w Europie dotyczą przykładowo elektrowni atomowej, gdzie najważniejszą cechą jest izolacja i odporność na zewnętrzne ingerencje. Innym przykładem są porty morskie gdzie możliwe jest śledzenie ruchu kontenerów i weryfikowanie potencjalnych uszkodzeń towaru. Po wprowadzeniu kompleksowej, wewnętrznej, pełnej kontroli towaru okazało się, że zmniejszenie wypłat odszkodowań dla klientów pozwoliło na zwrot poniesionych nakładów w ciągu zaledwie 1,5 roku - powiedział podczas panelu "5G' na XIV Europejskim Kongresie Gospodarczym dyrektor do spraw rozwoju Cellnex Poland Jacek Niewęgłowski.
W Polsce już teraz tworzone są niezależne sieci na potrzeby energetyki, kolejnictwa, dużych fabryk, ale także przykładowo Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji we Wrocławiu, gdzie elektronicznie opomiarowanych zostanie ponad 70 tysięcy liczników na wodę. Wydaje się, że będzie ich coraz więcej chociażby na potrzeby służb policyjnych , straży pożarnej i ratownictwa medycznego.
Oglądasz archiwalną wersję strony Europejskiego Kongresu Gospodarczego.
Co możesz zrobić:
Przejdź do strony bieżącej edycji lub Kontynuuj przeglądanie