Polska jest obecnie największym eksporterem autobusów elektrycznych i baterii w Unii Europejskiej. I wszystko wskazuje na to, że swoją pozycję lidera może w najbliższych latach jeszcze umocnić.
Jak podkreśla Przemysław Szywacz z zespołu doradców dla branży motoryzacyjnej KPMG w Polsce, e-mobilność to obecnie ten segment branży motoryzacyjnej, który przeżywa największy rozwój, przy czym najbardziej wyróżniające się elementy tego segmentu stanowią produkcja baterii oraz autobusów elektrycznych.
- Baterie to nasz hit eksportowy. W 2020 baterie stanowiły największą pozycję jednostkową w eksporcie Polski – mówił Przemysław Szywacz podczas debaty „Polska europejskim zapleczem e-mobilności?” odbywającej się w ramach XIII edycji Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach. Przypomniał, że jeszcze w roku 2017 r. zajmowały w tym zestawieniu 10. pozycję, a tymczasem dziś pokrywamy ok. 1/3 zapotrzebowania na baterie w UE, zaś wartość tego eksportu wynosi 4,5 mld euro.
- Jesteśmy największym eksporterem w UE i trzecim producentem na świecie. Przed nami są tylko Chiny i Korea Południowa – wskazuje Szywacz.
- I wydaje się, że ten trend będzie kontynuowany, bo wszelkie dostępne prognozy wskazują, że do 2025 roku ten wzrost zapotrzebowania będzie postępował, może nawet trzykrotnie wzrosnąć, co będzie miało przełożenie na produkcję Polsce – dodaje. Jak zwraca uwagę na taki scenariusz wskazują zapowiedzi firm – tych, które już są w Polsce i które dopiero chcą się tu pojawić.
Wrażenie robią także liczby obrazujące rozwój sektora produkcji autobusów elektrycznych. W tym sektorze również jesteśmy obecnie największym ich eksportem na UE. Skokowy wzrost widać także w ilości pojazdów tego typu wykorzystywanych w transporcie zbiorowym w Polsce - w 2016 r. było ich 22, w 2020 roku ich liczba sięgnęła 345.
Oglądasz archiwalną wersję strony Europejskiego Kongresu Gospodarczego.
Co możesz zrobić:
Przejdź do strony bieżącej edycji lub Kontynuuj przeglądanie