Musimy zrobić wszystko, by polskie pieniądze zainwestowane na Ukrainie były tam bezpieczne

Antykorpucyjne zabezpieczenie przetargów jest konieczne – ocenia Paweł Dziekoński, wiceprezes Fakro.

- Ważna jest standaryzacja kontraktowania, by firmy z Unii Europejskiej, Azji, Europy Centralnej, Środkowej Wschodniej czy innych kontynentów mogły konkurować na tych samych warunkach - uważa Tomasz Żuchowski, p.o. Generalny Dyrektor Dróg Krajowych i Autostrad.

Członek zarządu Banku Gospodarstwa Krajowego Radosław Kwiecień wskazuje, że rząd, jeśli ma apetyt na to, by polskie firmy były obecne na Ukrainie, powinien zaangażować się w finansowanie tego procesu.

W jego ocenie ważnym elementem będzie stworzenie ram prawnych, które wyeliminują nieakceptowalne dla Zachodu zachowania. - Bez przygotowania prawnego środki finansowe nie będą uruchamiane – uważa Radosław Kwiecień. - Musimy zrobić wszystko, by polskie pieniądze zainwestowane na Ukrainie były tam bezpieczne - dodaje.

- Ważne jest teraz bycie przy stole, przygotowywanie negocjacji. Bez tego nie będziemy uczestniczyli w odbudowie. Jako BGK wpieramy lokalne instytucje finansowe. Istotnym elementem jest zbudowanie na Ukrainie instytucji rozwoju – uważa Radosław Kwiecień.

I dodaje, że przedsiębiorcy pytają, czy będzie finansowanie, na jakich warunkach będzie można uzyskać ubezpieczenie KUKE. - Już przed wojną polscy przedsiębiorcy całkiem sporo działali na Ukrainie – przypomina Radosław Kwiecień.

Tekst powstał na bazie panelu „Sektor budowlany a odbudowa Ukrainy“ w trakcie Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach.