Surowce krytyczne są niezbędne w procesie transformacji energetycznej. Złoża tych rzadkich metali są praktycznie niedostępne w krajach Unii Europejskiej.
W trakcie panelu dyskusyjnego „Surowce krytyczne” odbywającego się na Europejskim Kongresie Gospodarczym w Katowicach prezes Polskiej Grupy Górniczej alarmował, że uniezależniając się od ropy i węgla z Rosji Polska, wraz z pozostałymi krajami wspólnoty, wpada w uzależnienie od dostaw surowców z krajów azjatyckich i Afryki.
Skokowy rozwój źródeł odnawialnych, czy elektryfikacja transportu wymaga ogromnych ilości surowców.
- Musimy mieć zapewnione dostawy surowców krytycznych. Teraz bierzemy je głównie z Chin. Przypominam, że miesiąc temu przywódca Chin z Putinem wznosili wspólnie toasty. Europejska transformacja energetyki też ma taką, zła twarz – mówił Tomasz Rogala.
Polska dysponuje śladowymi złożami surowców rzadkich. Dlatego rząd stara się zawierać umowy międzypaństwowe, które – w dłuższej perspektywie – zapewnią polskiej gospodarce dostęp do części z kluczowych dla nas metali.
- Główny Geolog Kraju minister Piotr Dziadzio wraz z prezydentem Andrzejem Dudą przebywają właśnie teraz z wizytą w Mongolii. Ta wizyta służy zacieśnianiu współpracy surowcowej między naszymi państwami. Chodzi także o wymianę doświadczeń miedzy naszymi służbami geologicznymi. To podpisywane dziś memorandum jest dla nas kluczowe – wyjaśniał Tomasz Ryba, zastępca dyrektora Departamentu Nadzoru Geologicznego i Polityki Surowcowej w Ministerstwie Klimatu i Środowiska.
Ryba dodał, że w maju podobne porozumienie podpiszemy z Argentyną.
Oglądasz archiwalną wersję strony Europejskiego Kongresu Gospodarczego.
Co możesz zrobić:
Przejdź do strony bieżącej edycji lub Kontynuuj przeglądanie