EEC 2020

Poseł Raś przypomniał słowa prezesa NBP, który mówił, że wzrost inflacji jest w Polsce przejściowy

Problem inflacji został w Polsce przespany - mówił podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego poseł Koalicji Polskiej Ireneusz Raś. To odbiło się później na naszych portfelach - dodał.

Jak przypomniał Ireneusz Raś, poseł Koalicji Polskiej (Polskie Stronnictwo Ludowe), już w roku 2020, tuż przed rozlaniem się pandemii koronawirusa, były symptomy świadczące o problemie z inflacją w Polsce. Przypomnijmy, że w lutym 2020 roku inflacja wzrosła o 4,7 proc. rok do roku, najbardziej od listopada 2011 roku.

- Oburzają nas z dzisiejszej perspektywy słowa prezesa (Narodowego Banku Polskiego) Glapińskiego, który mówił, że jest to sytuacja przejściowa – mówił poseł Raś.

Jak dodał, problem ten został wówczas przespany.

- Kosztem obywatela polskiego. To się potem w sposób mocniejszy odbiło na naszych portfelach, szczególnie tych ludzi w Polsce, którzy wzięli kredyty, a ich jest niemało – podkreślił.

Jego zdaniem strefa euro i Europa Zachodnia lepiej od Polski poradziła sobie z problemem inflacji.

- Ona jest tam dwa razy niższa – mówił Raś.

Jego zdaniem za tę sytuację odpowiadają rządzący.

- Nie mam największego problemu z panem Glapińskim, ponieważ u nas wszystko w tym państwie od 8 lat pochodzi z jednej ulicy w Warszawie i tam zapadają wszystkie decyzje. Jak trzeba było dodrukować pieniądza, to się drukowało. A ile się drukowało? Tyle, ile było potrzeba. To miało zły wpływ na sytuację gospodarczą w kraju – podsumował Raś.

Artykuł powstał podczas panelu dyskusyjnego "Debaty EEC Politics: Finanse" w ramach XV Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach.

EEC

Szanowny Użytkowniku!

Oglądasz archiwalną wersję strony Europejskiego Kongresu Gospodarczego.

Co możesz zrobić:

Przejdź do strony bieżącej edycji lub Kontynuuj przeglądanie