Bezpieczeństwo energetyczne przekłada się także na naszą suwerenność i konkurencyjność gospodarczą - wskazywano podczas sesji pt. Bezpieczeństwo energetyczne Europy, która odbyła się w ramach Europejskiego Kongresu Gospodarczego.
- Od wielu lat polskie spółki przygotowywały się w pewnym sensie do scenariusza, jaki zaistniał w 2022 roku. Byliśmy gotowi do zaprzestania importu gazu z kierunku wschodniego z końcem roku ubiegłego. A trzeba pamiętać, że gaz jest konsumowany przez elektrownie, elektrociepłownie, czy przemysł rafineryjny, chemiczny, ceramiczny, czy w produkcji nawozów. Zawsze twierdziliśmy też, że najlepszy gaz to ten z własnego wydobycia - wskazywał Robert Perkowski, członek zarządu ds. Wydobycia PKN Orlen.
- Bezpieczeństwo energetyczne to nasza suwerenność i konkurencyjność gospodarcza. Jeżeli będziemy podlegli energetycznie, to będziemy też podlegli w innych obszarach - zaznaczył Perkowski.
Paweł Stańczyk, prezes PERN SA, zwrócił uwagę na to, że wojna na Ukrainie zmieniła wszystko.
- Natomiast od razu uspokajam. Często mówi się, że Polak mądry po szkodzie. W przypadku bezpieczeństwa surowcowego i paliwowego można powiedzieć, że Polak mądry przed szkodą. Jesteśmy po bezpiecznej stronie. Od 2016 roku konsekwentnie robimy swoje. Realizujemy inwestycje w obszarze rurociągów, zdolności zbiornikowych. Te różne kierunki oznaczają różne gatunki ropy - wskazał Stańczyk.
Tomasz Heryszek, prezes Węglokoksu ocenił, że węgiel stanowi uzupełnienie ropy i gazu na rynkach, nie tylko na rynku polskim.
- Po pandemii koronawirusa mieliśmy do czynienia z wzrostem popytu na węgiel - zaznaczył Heryszek. - Implikowało to zwiększony import węgla. A sytuacja w gazie spowodowała cenowy rajd węgla kamiennego - dodał.
Prezes Węglokoksu przypomniał, że po wprowadzeniu embarga na węgiel rosyjski trzeba było poszukać nowych kierunków dostaw. Także, aby zabezpieczyć w węgiel sektor komunalno-bytowy. Zachodziło wtedy pytanie, czy logistyka to wytrzyma i czy zdołamy przeładować te wolumeny.
- To wszystko się udało, zdołano zabezpieczyć węgiel opałowy oraz węgiel dla elektroenergetyki i ciepłownictwa - zaznaczył Tomasz Heryszek. I wskazał, że już trzeba myśleć o kolejnej zimie oraz o latach następnych.
Oglądasz archiwalną wersję strony Europejskiego Kongresu Gospodarczego.
Co możesz zrobić:
Przejdź do strony bieżącej edycji lub Kontynuuj przeglądanie