Afryka ma olbrzymi potencjał i może być atrakcyjnym kierunkiem ekspansji zagranicznej polskich firm – to konkluzja dyskusji na "Forum współpracy Polska-Afryka" podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach.
Afryka to potęga, która jeszcze się nie obudziła. Ten, kto będzie uczestniczył w jej przebudzeniu, zarobi bardzo dużo pieniędzy – mówił podczas debaty na Europejskim Kongresie Gospodarczym ambasador Rwandy Anastase Shyaka. Dyplomata podkreślał, że otwarta w ubiegłym roku ambasada Rwandy w Polsce jest pierwszą tego rodzaju placówką w krajach Europy Środkowo-Wschodniej.
Anastase Shyaka podkreślał potencjał Afryki i możliwości rozwojowe tego kontynentu. – Ludność Afryki stanowi 16 proc. ludności świata, ale udział kontynentu w światowej produkcji to tylko 2,9 proc. – Tu jest duże pole do popisu – mówił ambasador.
Czytaj też: Rośnie współpraca polsko-amerykańska
Zwracał również uwagę na wciąż niesatysfakcjonującą wymianę handlową Polski z krajami afrykańskimi – przypada na nie zaledwie 2 proc. wymiany handlowej, podczas gdy handel z krajami europejskimi to ok. 80-90 proc.
- Jeżeli myślimy o ekspansji biznesowej, Afryka jest dobrym miejscem. Nasz kontynent potrzebuje inwestycji, wy myślicie o ekspansji waszych firm. Rynek afrykański jest nienasycony. Inwestycje w Afryce przynoszą więcej pieniędzy niż gdzie indziej – podkreślał ambasador.
- Dziś jest taki czas, zwłaszcza w obliczu konfliktu na Ukrainie, że Afryka jest bardzo interesującą i obiecującą destynacją do inwestowania – zgadzał się prezes Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej Janusz Michałek.
Oglądasz archiwalną wersję strony Europejskiego Kongresu Gospodarczego.
Co możesz zrobić:
Przejdź do strony bieżącej edycji lub Kontynuuj przeglądanie