- W naszej części Europy najważniejszy jest kapitał ludzki. Posiadanie możliwości, by iść do przodu, rozwijać się - uważa Aleksander Libera, dyrektor Bolta na Europę Środkowo-Wschodnią, Europę Południowo-Wschodnią i Europę Wschodnią.
Menedżerowie firm dyskutowali o gospodarczej konkurencyjności i atutach rozwojowych regionu Europy Centralnej podczas XV Kongresu Gospodarczego, który trwa w Katowicach.
W ocenie Doroty Zaremby, wiceprezeski, dyrektorki sprzedaży ds. sektora MŚP w SAP Polska, Europę Środkowo-Wschodnią charakteryzuje ogromy potencjał, jeżeli chodzi o kompetencje i wysokie technologie. - Dlatego korporacje chętnie inwestują w naszym regionie - dodaje.
Z kolei prezes KRUK SA Piotr Krupa uważa, że najważniejsza jest przedsiębiorczość. - To aktywo, które może nas wyróżnić, to najważniejsze aktywo w tej części Europy - wskazuje.
Krzysztof Pawiński, prezes Grupy Maspex jest zdania, że Europa Środkowo-Wschodnia to doskonałe miejsce do prowadzenia biznesu w branży spożywczej. - Duży polski rynek sprawia, że polskim firmom łatwiej jest startować na rynkach zagranicznych. Mamy dobrze wykształcone społeczeństwo, głodne dobrych artkułów spożywczych - wyjaśnia.
- Rynki są dużo mniej obciążone spuścizną historii, dużo łatwiej reagują na wyzwania - uważa Piotr Mietkowski, dyrektor zarządzający Bankowości Inwestycyjnej CEE, Bank BNP Paribas. Wskazuje, że naszą część Europy charakteryzuje bardzo duża dynamika firm.
Tekst powstał na bazie panelu "Firmy z Europy Centralnej w globalnej rywalizacji" w trakcie Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach.
Oglądasz archiwalną wersję strony Europejskiego Kongresu Gospodarczego.
Co możesz zrobić:
Przejdź do strony bieżącej edycji lub Kontynuuj przeglądanie