Wkrótce Ministerstwo Przemysłu powinno zyskać nowe kompetencje

Do podpisu prezydenta trafiła ustawa, która w kompetencje Ministerstwa Przemysłu przenosi ropę, gaz, energetykę jądrową oraz wodór. W ministerstwie klimatu z polityki energetycznej energetyki zostaje  tylko OZE . Taki ruch ma przyspieszyć transformację, szczególnie na Śląsku.

• Strona związkowa jest zdezorientowana zmianami kompetencyjnymi, jakie zachodzą między resortami.
• - Nie wiemy tak naprawdę, gdzie jest ten transformacyjny ośrodek decyzyjny - mówił Dominik Kolorz przewodniczący Zarządu Regionu Śląsko-Dąbrowskiego podczas XVI Europejskiego Kongresu Gospodarczego.
• - W podpisie prezydenta jest ustawa, która przekazuje nam, poza górnictwem i hutnictwem, które już mamy w kompetencjach, również ropę, gaz, energetykę jądrową oraz wodór - zaznaczyła Joanna Pauly z Ministerstwa Przemysłu.

Związkowcy podnoszą, że w temacie transformacji w zasadzie nie wiedzą z kim w rządzie rozmawiać. 

- Jakieś elementy transformacyjne w miarę wychodziły, jak było Ministerstwo Energii, ale tylko w zakresie transformacji energetycznej. Potem powstało Ministerstwo Aktywów Państwowych, potem Ministerstwo Klimatu i Środowiska, teraz mamy jeszcze Ministerstwo Przemysłu i my nie wiemy tak naprawdę, gdzie jest ten transformacyjny ośrodek decyzyjny - mówił Dominik Kolorz, przewodniczący Zarządu Regionu Śląsko-Dąbrowskiego "NSZZ Solidarność" podczas panelu "Sprawiedliwa Transformacja".

Związkowcy nie wiedzą, czyj głos jest najważniejszy

Przypomniał, że Solidarność wnioskowała kiedyś o "superministerstwo" transformacji energetycznej regionów, i żeby to ministerstwo opracowało ustawę transformacyjną.

- Niestety, jest to do tej pory wołanie na puszczy. Chciałbym, żeby obecne Ministerstwo Przemysłu miało taką rolę i taką decyzyjność. Bo jak dziś słuchamy różnych ministrów, to się zastanawiamy czyj głos jest u samej góry najważniejszy. Bo tego do tej pory nie wiemy - dodał Kolorz.

Pytanie, czy ten ośrodek decyzyjny będzie w Katowicach, w Ministerstwie Przemysłu?

- Mamy taką nadzieję, że to właśnie Ministerstwo Przemysłu będzie tym wiodącym ministerstwem (jeśli chodzi o transformację - przyp. red.). Na chwilę obecną w naszym ministerstwie jest nadzór nad funduszem transformacji woj. śląskiego i faktycznie trwają bardzo intensywne prace, aby uruchomić ten fundusz - zaznaczyła podczas panelu Joanna Pauly, dyrektor Departamentu Funduszy Europejskich i Spraw Zagranicznych Ministerstwa Przemysłu. 

Ropa, gaz, energetyka jądrowa i wodór trafią pod skrzydła Ministerstwa Przemysłu

Podkreśla ponadto zmianę kompetencji między ministerstwami.

- W podpisie prezydenta jest ustawa, która przekazuje nam, poza górnictwem i hutnictwem, które już mamy w kompetencjach, również ropę, gaz, energetykę jądrową oraz wodór. Energia odnawialna zostaje w Ministerstwie Klimatu, ale wszystkie pozostałe elementy polityki energetycznej będą już w Ministerstwie Przemysłu w całości - dodała Joanna Pauly.