Polska w 2023 r. była jednym z europejskich liderów w pozyskiwaniu bezpośrednich inwestycji zagranicznych. Łącznie rozpoczęto 229 nowych projektów, które zgodnie z planami mają stworzyć 22,3 tys. nowych miejsc pracy. Temat pojawi się na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym.
Liczba bezpośrednich inwestycji zagranicznych (BIZ) w minionym roku w Europie spadła o 4 proc. w ujęciu rok do roku, a liczba stworzonych nowych miejsc pracy o 7 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim.
W tym czasie rozpoczętych zostało 5,7 tys. inwestycji, które zaowocują zatrudnieniem niemal 320 tys. pracowników. Najwięcej nowych projektów tradycyjnie przyciągnęły Niemcy, Wielka Brytania i Francja, które odpowiadają za 51 proc. wszystkich decyzji dotyczących lokalizacji BIZ na Starym Kontynencie.
W Polsce w 2023 r. liczba nowych inwestycji zagranicznych wyniosła 229, co w efekcie ma doprowadzić do zatrudnienia ponad 22 tys. nowych pracowników.
Jednak zwłaszcza Niemcy i Wielka Brytania mają coraz większe problemy w przekonaniu światowych firm, że nadal są atrakcyjnym miejscem do rozpoczynania nowej działalności.
Stagnacja gospodarcza, ocierająca się o recesję, wysokie koszty pracy, duża rola związków zawodowych, a także ceny energii i przeszkody administracyjne sprawiają, że Niemcy przestały być postrzegane jako atrakcyjne miejsce dla biznesu.
W przypadku Wielkiej Brytanii problemem są relacje tego kraju z całą Unią Europejską związane z brexitem. Brak dostępu do wspólnotowego rynku, nowe cła i wprowadzone opłaty w handlu zagranicznym osłabiają konkurencyjność tego kraju na rynku europejskim.
Dlatego pomimo trudnych uwarunkowań wynikających z trwającej wojny za naszą wschodnią granicą Polska nadal ma szanse na przyciąganie inwestycji zagranicznych.
Argumentem na tak pozostaje duży rynek wewnętrzny, zwłaszcza dla dóbr konsumpcyjnych, oraz zróżnicowanie polskiej gospodarki, która nie jest tak uzależniona od poszczególnych branż, jak np. jest w przypadku motoryzacji w Czechach oraz na Słowacji czy Węgrzech.
- Atrakcyjność Polski wzrosła w oczach 500 biznesowych liderów zajmujących się bezpośrednimi inwestycjami zagranicznymi w Europie. W ramach sondażu przeprowadzonego na potrzeby raportu jesteśmy w tym roku na 6. miejscu, podczas gdy w 2023 r. było to 16. miejsce - czytamy w raporcie przygotowanym przez EY.
Wzrost inwestycji, w tym zwłaszcza inwestycji zagranicznych, jest jednym z priorytetów rządu, który w kolejnych miesiącach powinien mieć znaczący wpływ na wzrost PKB (produktu krajowego brutto).
Podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego, który już 7-9 maja odbędzie się w Katowicach, minister finansów Andrzej Domański zaprezentuje cały pakiet działań na rzecz zwiększenia impulsu inwestycyjnego w naszym kraju.
Te działania będą dotyczyć przyspieszenia związanego z wykorzystaniem środków, które już otrzymaliśmy z Krajowego Planu Odbudowy oraz z nowej perspektywy wydatkowej.
Obok tego poznamy szczegóły dotyczące rozwiązań podatkowych, zachęt dla polskiego, ale także zagranicznego biznesu. Wzrost gospodarczy w naszym kraju ma nie opierać się wyłącznie na konsumpcji, potrzebuje także innych impulsów, w tym zwłaszcza pobudzenia eksportu i właśnie inwestycji.
- Europa pozostaje atrakcyjnym miejscem inwestycyjnym na dłuższą metę ze względu na duży rynek wewnętrzny, wykwalifikowaną siłę roboczą i stosunkowo stabilne otoczenie regulacyjne. W obecnym wielowymiarowym świecie coraz więcej czynników wpływa na decyzje inwestorów o alokowaniu kapitału w Europie. Najczęściej skłania ich do tego usprawnienie działalności, skrócenie łańcuchów dostaw czy poprawa innowacyjności - mówi cytowany w komentarzu do raportu Jacek Kędzior, partner zarządzający EY w Polsce.
Trzeba jednak pamiętać o tym, że regulacje unijne dotyczące rozwiązań środowiskowych, zmieniające się ceny energii i niestabilna sytuacja polityczna mogą wpływać na osłabienie zainteresowania nowymi inwestycjami.
Stary Kontynent o zagranicznych inwestorów rywalizuje z innymi regionami świata. W minionym roku BIZ w Chinach wzrosły rok do roku o 2 proc., a w całym regionie Azji o 17 proc., w Stanach Zjednoczonych o 2 proc.
Oglądasz archiwalną wersję strony Europejskiego Kongresu Gospodarczego.
Co możesz zrobić:
Przejdź do strony bieżącej edycji lub Kontynuuj przeglądanie