EEC 2019

Debata "Cyfrowa gospodarka, cyfrowa firma" odbyła się w ramach konferencji EEC Trends w Warszawie

Sztuczna inteligencja nie jest celem, lecz narzędziem. AI to sposób usprawnienia działań.  Z jej pomocą powinniśmy tworzyć własne rozwiązania. To wnioski z debaty  będącej częścią EEC Trends.

  • Sztuczna inteligencja nie jest zagrożeniem; może usprawniać działanie firm czy pomagać w niektórych sektorach administracji.
  • Eksperci oczekują od rządzących uproszczenia procedur przetargowych dla innowacyjnych polskich firm i wprowadzenia dedykowanych ulg podatkowych zamiast dotowania nowoczesnych technologii.
  • Tworzenie własnych zasobów technologicznych jest niezbędne, aby Polska mogła nadrabiać dystans, jaki dzieli ją od globalnych liderów w dziedzinie cyfryzowania gospodarki.
  • Tekst jest relacją z debaty „Cyfrowa gospodarka, cyfrowa firma” w ramach konferencji EEC Trends, stanowiącej prolog Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach.

O "delikatnym zapóźnieniu" Polski pod względem efektywnego wykorzystywania i wdrażania nowoczesnych technologii w gospodarce mówił w trakcie debaty zorganizowanej w ramach konferencji EEC Trends Dariusz Mazurkiewicz, prezes Polskiego Standardu Płatności, operatora systemu BLIK.

Polska może wsiąść do pociągu jadącego w kierunku cyfrowej gospodarki. Potrzebujemy własnych zasobów technologicznych

- Polska wciąż próbuje wsiąść do pędzącego pociągu, jeżeli chodzi o gospodarkę 4.0. i szeroko pojętą drogę do efektywnej cyfryzacji, zwłaszcza w oparciu o sztuczną inteligencję. Jako gospodarka jesteśmy de facto biorcami, a nie dostawcami chociażby usług chmurowych. Podążamy za pionierami, ale warto byłoby budować własne zasoby - powiedział Dariusz Mazurkiewicz.

Dariusz Mazurkiewicz, prezes zarządu Polskiego Standardu Płatności, operatora BLIKA. Fot. PTWP

Sztuczna inteligencja to narzędzie, a nie zagrożenie dla pracowników. Problemem jest cyberbezpieczeństwo

Ewa Łuniewska z ING Banku Śląskiego wskazała, że rozwój sztucznej inteligencji nie jest celem samym w sobie i należy o tym pamiętać.

- Firmy chcą rozwiązywać problemy za pomocą sztucznej inteligencji, aby usprawnić prowadzenie swojego biznesu. Mogą poprawić i znacząco przyspieszyć decyzyjność, uskutecznić marketing i kontakty z klientami - powiedziała Łuniewska podczas debaty.

W jej opinii konieczne jest budowanie własnych modeli, ale równie ważna jest ich skuteczna i przede wszystkim celowana implementacja we współpracy zarówno z rządem, jak i największymi graczami z poszczególnych branż.

Jako kluczowy trend w kontekście rozwoju sztucznej inteligencji, który powinien zostać poruszony na tegorocznym Europejskim Kongresie Gospodarczym, wskazała cyberbezpieczeństwo.

- Rozwój szeroko pojętego cyberbezpieczeństwa będzie ważny - mówię to z punktu widzenia bankowca. Cyberbezpieczeństwo funkcjonuje jednak nie tylko w finansach, lecz także w kwestii ochrony tożsamości. Rozwój w tych aspektach powinien zostać precyzyjnie określony - powiedziała.

Ewa Łuniewska, wiceprezes zarządu ING Banku Śląskiego. Fot. PTWP

AI czyta akta. Sztuczna inteligencja pomoże usprawnić pracę sądów?

Radosław Frańczak z firmy doradczej EY Polska wskazał na sądownictwo jako sektor, gdzie sztuczna inteligencja może mieć bardzo szerokie i pozytywne zastosowanie.

- Firmom w cyfryzacji nie trzeba administracyjnie pomagać, przedsiębiorcy sobie poradzą. Natomiast w przypadku sądów widzę ogromny potencjał do wdrażania sztucznej inteligencji. Chociażby usprawnienie pracy sądów poprzez przyspieszenie procesów. Mam tu na myśli m.in. szybsze przetwarzanie dokumentów tekstowych, dzięki czemu być może nie będziemy musieli czekać na sprawę latami, tylko na przykład tydzień. To byłoby znaczące ułatwienie dla polskich firm i ogólnie społeczeństwa. Uważam, że właśnie tym państwo powinno się zająć - powiedział Frańczak.

Radosław Frańczak, partner, Technology Consulting Leader EY Polska. Fot. PTWP

Państwo niech po prostu nie przeszkadza. Ulgi zamiast dotacji

Marek Gabryś, prezes firmy AIUT, scharakteryzował pożądaną rolę państwa w procesie cyfryzacji oraz wprowadzania innowacji.

- Rola państwa w rozwoju sztucznej inteligencji polegać powinna na tym, żeby państwo się nią po prostu nie zajęło. Widzę tylko jeden skuteczny i pożądany mechanizm - ulgi podatkowe. Żadnego dofinansowania na innowacje, bo innowacja rodzi się "z głodu", czyli z potrzeb, a nie z przejedzenia. Zdecydowanie lepiej stymulować rozwój będą ulgi podatkowe - przekonywał prezes firmy AIUT.

Jego zdaniem bardzo potrzebne jest znormalizowanie i uproszczenie zasad i procedur przetargów publicznych. Odniósł się także do siły polskiej gospodarki, która tkwi w ludziach.

- Mamy najlepszych inżynierów na świecie, ale nie potrafimy ich wykorzystać. Skupmy się zatem na budowaniu naszych własnych produktów i podbijajmy nimi świat. Mamy ku temu predyspozycje - dodał Gabryś.

Marek Gabryś, prezes zarządu, współwłaściciel AIUT. Fot. PTWP

Ireneusz Borowski z Dassault Systèmes wskazał na praktykę stygmatyzowania sztucznej inteligencji, która de facto jest narzędziem.

- Stygmatyzujemy sztuczną inteligencję. Ludzie się boją o pracę, a powinni postrzegać tę technologię jako usprawnienie i sposób przyspieszenia pewnych procesów - powiedział Borowski.

- Odpowiedzialność każdego rządu to przede wszystkim motywowanie przedsiębiorców do wprowadzania innowacji. Technologie powinny już dziś być u nas częścią biznesu. Bez tego wsparcia globalna konkurencyjność polskich firm i produktów będzie trudna do utrzymania - dodał.

Ireneusz Borowski, Country Manager Poland Dassault Systèmes. Fot. PTWP

Powyższy tekst jest relacją z debaty „Cyfrowa gospodarka, cyfrowa firma” w ramach konferencji EEC Trends, stanowiącej prolog Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach. 16. edycja Kongresu odbędzie się 7-9 maja 2024 roku.

 

EEC

Szanowny Użytkowniku!

Oglądasz archiwalną wersję strony Europejskiego Kongresu Gospodarczego.

Co możesz zrobić:

Przejdź do strony bieżącej edycji lub Kontynuuj przeglądanie