Po konferencji EEC Trends powstaje zapis rekomendacji dla rządzących sformułowanych w trakcie debaty przez jej uczestników - przedstawicieli biznesu. Chodzi o sprawy najważniejsze dla polskiej gospodarki.
Inwestycyjna aktywność firm - szczególnie mniejszych i średnich - od lat jest zbyt niska. Główną przyczyną niskiego poziomu inwestycji jest zdaniem uczestników konferencji EEC Trends, która odbyła się 8 lutego w Warszawie i stanowi preludium do zaplanowanego w dniach 7-9 maja w Katowicach Europejskiego Kongresu Gospodarczego (EEC) niestabilność prawno-regulacyjna. Potrzebujemy - jako punktu wyjścia dalszych działań - przeglądu zapisów ograniczających zdolność i chęć firm do inwestowania.
Uproszczenie procedur to warunek komfortu inwestowania dla firm. Warto też rozważyć zwolnienie z podatku bankowego kredytów inwestycyjnych; ewentualnie „przenieść podatek bankowy na dochody”, co nie uszczupli budżetu, a pozwoli nie szkodzić gospodarce.
Inwestycje ruszą z martwego punktu, jeśli ustabilizuje się przyjazny polityczny klimat, a finansowanie będzie oparte na solidnym fundamencie.
Potrzebne są wsparcie i system zachęt dla firm mających potencjał i potrzeby, ale wstrzymujących decyzje inwestycyjne - po to, by efekt mnożnikowy inwestycji mógł wpłynąć na całą polską gospodarkę.
Sytuacja międzynarodowa, geopolityka - ostatnie lata i miesiące dobitnie nas o tym przekonują - określa warunki prowadzenia działalności gospodarczej, wpływa na decyzje inwestycyjne, skłania firmy do korygowania strategii.
Polska może być beneficjentem trendu nearshoringu w dzielącym się świecie. Decydują o tym położenie, potencjał rynku wewnętrznego, kadry i ich kompetencje oraz polski duch przedsiębiorczości. Potrzebujemy jedynie spójnych i konsekwentnie tworzonych ram regulacyjnych - to obszar do poprawy.
Państwo powinno ustalać czytelne reguły, zapewniać bezpieczeństwo i dbać o równy dostęp firm do infrastruktury.
Potrzebujemy podmiotu tworzącego listę profesjonalnych kandydatów do władz spółek Skarbu Państwa. - Zapewnijmy odpolitycznienie tych firm i dajmy głos mniejszościowym akcjonariuszom - apelowali uczestnicy EEC Trends.
Potrzebujemy mądrego państwa, które angażuje się tylko tam, gdzie jest niezbędne, by tworzyć przewagi konkurencyjne dla gospodarki - np. w sieci elektroenergetyczne.
Państwo w polskiej gospodarce występuje jako regulator i jednocześnie właściciel, co wpływa na warunki konkurowania i na decyzje firm prywatnych.
Należy rozdzielić stanowienie prawa od zarządzania podmiotami gospodarczymi. Państwo nie może być właścicielem i jednocześnie regulatorem, bo to wypacza rynek i wolną konkurencję.
Regulacyjne stymulatory działań na rzecz zrównoważonej gospodarki muszą uwzględniać ekonomiczne realia, by motywować i przekonywać, a nie zmuszać i zniechęcać.
Wyzwania związane z powstrzymywaniem kryzysu klimatycznego i zrównoważoną gospodarką znalazły się wysoko na agendach odpowiedzialnych, myślących o przyszłości firm.
Tempo zmian, presja regulacji i rynku są tak duże, że realna staje się groźba utraty konkurencyjności, a nawet eliminowania polskich firm (szczególnie eksporterów) z rynku ze względu na ślad węglowy ich produktów i usług. Decydujący jest tu miks energii zużywanej do produkcji, który w Polsce wciąż jest oparty na spalaniu paliw kopalnych.
Należy umożliwić firmom inwestowanie we własne źródła energii odnawialnej oraz jej magazynowanie, nie rezygnując jednak z pilnej modernizacji, rozbudowy krajowej sieci dystrybucji energii elektrycznej i jej adaptacji do zmieniającej się struktury polskiego systemu energii, w którym coraz większą rolę odgrywają generacja rozproszona i prosumenci.
Trzeba wspierać wszelkie działania służące faktycznemu ograniczaniu zasobochłonności gospodarki, dążąc do zamykania obiegu gospodarczego w duchu gospodarki cyrkularnej. Kluczowe są tu, wspierane przez nowe unijne regulacje, modele oparte na recyklingu.
Energia w polskim miksie wytwarzania jest droga, a my źle wykorzystujemy środki z systemu uprawnień do emisji (EU ETS). W kraju brakuje źródeł zielonej energii, by firmy mogły redukować swój ślad węglowy.
Stan sieci elektroenergetycznej nie nadąża za wyzwaniami transformacji sektora energii, hamuje rozwój energetyki odnawialnej. Potrzebujemy decyzji, determinacji i szybkiej realizacji inwestycji w infrastrukturę dystrybucji energii.
Sieci nie rozbudujemy jednak w krótkim czasie. Promujmy i premiujmy zatem produkcję i zużycie energii poza siecią, a także elastyczne korzystanie z energii wspierane rozwojem możliwości jej magazynowania i budową podstaw gospodarki wodorowej.
Nie można odpowiedzialnie i bezpiecznie prowadzić działalności gospodarczej bez gwarancji niezależności sądów. Erozja praworządności czy tolerowanie sprzecznego z nią stanu rzeczy to dla biznesu rosnące ryzyko i koszty, a w szerszym kontekście zagrożenie utratą dorobku ponad 30 lat polskiej transformacji - tego, co w polskiej gospodarce wartościowe.
Biznes i przedsiębiorczość potrzebują przejrzystych i czytelnych reguł, stabilnego prawa i wydolnego, sprawnego systemu wymiaru sprawiedliwości. Należy zapewnić warunki bezpiecznej działalności gospodarczej - wolnej od systemowej opresji.
Firmy w Polsce od dawna apelują o zapewnienie wyższej jakości stanowionego prawa, o jednoznaczność zapisów, konsultowanie skutków wprowadzanych rozwiązań ze środowiskiem praktyków gospodarki.
Racjonalna, respektująca zasadę vacatio legis, sprzyjająca biznesowi legislacja i polityka fiskalna to warunek niezbędny, by pobudzić aktywność inwestycyjną firm i przedsiębiorców - szczególnie mniejszych podmiotów.
Finanse publiczne muszą być przejrzyste i poddane kontroli parlamentarnej. Kluczowy jest dostęp do środków napędzających rozwojowe inwestycje.
Stan finansów publicznych niepokoi ze względu na zadania, które musimy sfinansować w najbliższej przyszłości: chodzi m.in. o nakłady na inwestycje - w transformację sektora energii oraz w dziedzinie bezpieczeństwa i modernizacji sił zbrojnych.
Musimy się skoncentrować na głębokiej zmianie podejścia do finansów publicznych. Wprowadzenie transparentności i kontroli wydatków to podstawa i punkt wyjścia.
Transparentność i odpowiedzialna polityka finansowa państwa są tak ważne, bo wpływają bezpośrednio na wiarygodność kraju w oczach inwestorów i międzynarodowych instytucji finansowych.
Sformułowane w tekście rekomendacje oparte są na wypowiedziach uczestników sesji inaugurującej konferencję EEC Trends, która poprzedza i merytorycznie przygotowuje Europejski Kongres Gospodarczy - największe tego typu wydarzenie w Europie Środkowej.
Rekomendacje - po uzupełnieniach i rozszerzeniu w oparciu o opinie uczestników EEC Trends - zostaną opracowane w formie dokumentu i przekazane rządzącym.
Uczestnikami debaty byli: Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek, wykładowczyni w katedrze ekonomii politycznej Uniwersytetu Warszawskiego, Brunon Bartkiewicz, prezes zarządu ING Banku Śląskiego, Anna Rulkiewicz, prezeska Grupy LUX MED, Sebastian Jabłoński, prezes Respect Energy, Artur Popko, prezes zarządu firmy Budimex, Reinier Schlatmann, CEO w regionie Europy Środkowo-Wschodniej w firmie DS. Smith.
Oglądasz archiwalną wersję strony Europejskiego Kongresu Gospodarczego.
Co możesz zrobić:
Przejdź do strony bieżącej edycji lub Kontynuuj przeglądanie