Polska - ze względu na położenie geograficzne, a także znaczenie gospodarcze - będzie stanowić punkt wyjścia dla gospodarki ukraińskiej. Zauważmy przy tym, że 1,5 proc. PKB Polski to efekt interesów z firmami z Ukrainy.

  • "Rozmowy o Ukrainie. Wsparcie i współpraca" - oto tytuł sesji, która miała miejsce podczas tegorocznego Europejskiego Kongresu Gospodarczego.
  • Partnerstwo pomiędzy Polską a Ukrainą wydaje się być nieuniknione. Żyjemy w tej samej przestrzeni geopolitycznej, mamy bardzo wiele wspólnych cech i pokrewnych interesów gospodarczych.
  • Ukraińcy, którzy trafili do Polski, w większości bardzo dobrze odnaleźli się na rynku pracy; m.in. według danych Funduszu Górnośląskiego jedynie 5 proc. obywateli tego kraju w 2023 roku w woj. śląskim pozostawało bez pracy.
  • Wojna w Ukrainie wciąż trwa, trudno więc jest oszacować jej finał i ostateczny rezultat. Mimo tych niewiadomych ukraińskie władze lokalne i biznes bardzo konkretnie sygnalizują swe potrzeby i oczekiwania wobec najbliższego partnera, jakim jest Polska.

Współpraca Zachodu z Ukrainą nie może ograniczać się tylko do wysyłania sprzętu wojskowego

Wiaczesław Wojnarowskyj, konsul generalny Ukrainy w Krakowie Fot. PTWP

- Dziękuję, że o Ukrainie mówi się niemal na każdej sesji i spotkaniu, ponieważ teraz moja walcząca ojczyzna broni nie tylko swej suwerenności i integralności terytorialnej, ale tak naprawdę pokoju w całej Europie… Każdy w moim kraju wie, że wojnę wygrywa się nie tylko na polu walki, lecz również z pomocą gospodarki; dlatego tego rodzaju wsparcie, które Ukraina otrzymuje od Polski i innych koalicjantów zachodnich, jest nie mniej ważne. Mam na myśli pomoc gospodarczą i finansową, a nie tylko czołgi i samoloty - zaznaczył Wiaczesław Wojnarowskyj, konsul generalny Ukrainy w Krakowie.

Zachodnie regiony Ukrainy potrzebują pomocy m.in. w kwestii adaptacji w nowych warunkach ludności i firm z objętych wojną wschodnich obszarów kraju.

Valentyn Dunaievskyi, dyrektor Departamentu Rozwoju Regionalnego, Czerniowieckiej Obwodowej Administracji Wojskowej Fot. PTWP

- Nasz obwód (czerniowiecki - przyp. red.) przyjął ponad 150 tys. osób w ramach ruchów przesiedleńczych wewnątrz kraju. To osoby, muszą odnaleźć się w nowym miejscu. W marcu nasz region objął też program relokacji biznesu, przyjęliśmy 120 przedsiębiorstw - i była to największa liczba w naszym kraju. Stanowiło to duże wyzwanie dla naszego regionu, którego gospodarka była nastawiona głównie na produkcję rolniczą i przetwórstwo. Z kolei nowe przedsiębiorstwa reprezentują takie dziedziny jak budownictwo czy hutnictwo, dla których trzeba stworzyć odpowiednią infrastrukturę - zauważył Valentyn Dunaievskyi, dyrektor Departamentu Rozwoju Regionalnego, Czerniowieckiej Obwodowej Administracji Wojskowej.

Pavlo Kuts, p.o. zastępca naczelnika wydziału ds. gospodarczej współpracy międzynarodowej i przedsiębiorczości z Departamentu Gospodarki, Rozwoju i Przemysłu Żytomierskiej Obwodowej Administracji Wojskowej Fot. PTWP

- Wojna w Ukrainie z perspektywy samorządów stanowiła również poważne wyzwanie w kwestii umiejętności komunikowania naszych potrzeb w kontaktach z partnerami europejskimi i organizacjami międzynarodowymi. Nadal w tej mierze widzimy wiele problemów - zauważył Pavlo Kuts, p.o. zastępca naczelnika wydziału ds. gospodarczej współpracy międzynarodowej i przedsiębiorczości z Departamentu Gospodarki, Rozwoju i Przemysłu, Żytomierskiej Obwodowej Administracji Wojskowej.

Region Lwowa może czerpać inspirację w transformacji z modelu Śląska

Vadym Tabakera, kierownik Wydziału Rozwoju Regionalnego Departamentu Polityki Gospodarczej, Lwowskiej Obwodowej Administracji Wojskowej Fot. PTWP

- W wielu przedsiębiorstwach w naszym obwodzie brakuje rąk do pracy. Dlatego opracowujemy strategię rozwoju aglomeracji Lwowa do 2027 roku. Region Lwowa jest do pewnego stopnia podobny do Śląska pod względem np. potrzeby transformacji kopalń. Chcielibyśmy korzystać z doświadczenia woj. śląskiego w transformacji. W energetyce, biorąc pod uwagę ciągłe zagrożenie ze strony Rosji, musimy budować rozproszoną infrastrukturę energetyczną - stwierdził Vadym Tabakera, kierownik Wydziału Rozwoju Regionalnego Departamentu Polityki Gospodarczej, Lwowskiej Obwodowej Administracji Wojskowej.

Elyzaveta Savchuk, dyrektor Departamentu ds. Współpracy Międzyregionalnej, Projektów, Promocji i Inwestycji Winnickiej Rady Obwodowej Fot. PTWP

- Warto zwrócić uwagę, że Ukraińcy, którzy trafili do Polski, w większości bardzo dobrze odnaleźli się na rynku pracy; według danych Funduszu Górnośląskiego na Śląsku w 2023 roku jedynie 5 proc. obywateli Ukrainy pozostawało bez pracy - zaznaczała Elyzaveta Savchuk, dyrektor Departamentu ds. Współpracy Międzyregionalnej, Projektów, Promocji i Inwestycji Winnickiej Rady Obwodowej.

Ukraiński biznes dostrzega ograniczenia polskiego rynku, ale widzi również szanse we wspólnych działaniach 

- W wymianIE handlowej pomiędzy Polską a Ukrainą logistyka stanowiła największe wyzwanie w roku 2023, kiedy to nie można było transportować rudy żelaza czy innych produktów metalurgicznych, dlatego też bardzo ważne było otworzenie korytarza zbożowego (przez Morze Czarne pod egidą ONZ i Turcji - przyp. red.). Niestety, transport drogowy nie miał pożądanej przepustowości... Trzeba pamiętać, że w zeszłym roku granica Polski z Ukrainą była również blokowana, co w konsekwencji blokowało nasz eksport - zauważyła w trakcie sesji EEC Talks „Rozmowy o Ukrainie. Wsparcie i współpraca” Julia Kiryanova, dyrektor zarządzająca PJSC Smart-Holding.

Uważa, że partnerstwo pomiędzy Polską a Ukrainą jest nieuniknione.

- Żyjemy w tej samej przestrzeni geopolitycznej, mamy bardzo wiele wspólnych cech... Ukraina i Polska tworzą ogromny rynek w Europie, nie tylko w kontekście historycznym. Przedsiębiorstwa otwierane w Polsce często należą do Ukraińców, którzy kupują też nieruchomości w Polsce. W związku z tym 1,5 proc. PKB waszego kraju to efekt interesów z firmami ukraińskimi (to 8 mld dolarów), co oznacza, że Ukraina również wspiera rozwój gospodarczy w Polsce w dość znaczący sposób - kontynuowała Julia Kiryanova.

Julia Kiryanova, dyrektor zarządzająca PJSC Smart-Holding Fot. PTWP

W nawiązaniu do pytania o zachęty dla polskich przedsiębiorców, które mogłyby przyciągnąć firmy do inwestycji w Ukrainie, dyrektorka generalna PJSC Smart Holding zauważyła, że sektor prywatny w kwestii związanej z inwestycjami w Ukrainie uwypukla ryzyka.

- Jednakże firmy nigdy nie mają szansy na działanie w idealnych warunkach - zauważyła nieco filozoficznie Julia Kiryanova.

I dodała, że oczekiwania dotyczące lepszego klimatu biznesowego w Ukrainie w przyszłości mogą być płonne, a firmy, które chcą zainwestować w tym państwie, powinny to rozważać, biorąc pod uwagę obecne warunki - podkreślała przedstawicielka ukraińskiego biznesu.

Kateryna Głazkowa, dyrektor Związku Przedsiębiorców Ukraińskich Fot. PTWP

- Ukraiński biznes nie czeka na lepsze czasy i inwestuje już teraz w swoim kraju. W szczególności tam, gdzie to szczególnie konieczne, jak relokacja czy inwestycje w bezpieczeństwo. Oprócz działań w ramach odbudowy ukraińskie spółki inwestują również w oczywiście nowe usługi czy rozwiązania  - mówiła Kateryna Głazkowa, dyrektor Związku Przedsiębiorców Ukraińskich.

Dopowiedziała tez, że wiele przedsiębiorstw, które np. zainwestowały w sprzęt, mają dylemat, czy wrócić na rynki zachodnie, czy jednak próbować budować zakłady od podstaw w Ukrainie... Dotyczy to przede wszystkim obwodu lwowskiego.

- Wiele firm jednak zostało, o czym może świadczyć fakt, że zainwestowały w ciągu dwóch lat wojny 600 mln euro w Ukrainie - zauważyła Kateryna Głazkowa.

Zinstytucjonalizowana współpraca polsko-ukraińska rozszerza się o kolejne dwie firmy

Uroczyste wręczenie certyfikatów, potwierdzających zrzeszenie firm z Polsko-Ukraińską Izbą Gospodarczą (Oszczadbanku, Polpharmy i GigaCloud)

W czasie sesji byliśmy też świadkami uroczystości wręczenia certyfikatów przez przedstawicieli Polsko-Ukraińskiej Izby Gospodarczej, potwierdzających zrzeszenie z tą organizacją biznesową. Otrzymali je tym razem ukraińska instytucja finansowa, pozostająca w 100 proc. własnością państwa - Oszczadbank, polska firma Polpharma, obecna na ukraińskim rynku od prawie 20 lat, a także GigaCloud - dostawca chmury prywatnej zarządzanej z biur w Warszawie i Kijowie.

Polska wypracowała złoty standard niesienia pomocy humanitarnej

Bujar Hoxha, dyrektor krajowy Save the Children Fot. PTWP

- To, co zrobiła Polska, nie udawało się przez dziesięciolecia. Wszystkie kwestie związane z ochroną, relokacją, dostępem do służby zdrowia, żywności, wody w pomocy uchodźcom z Ukrainy były wzorowo wypełnione przez Polskę, która osiągnęła pewien „złoty standard” w akcji humanitarnej. Chociaż mamy obecnie w skali świata cztery razy więcej konfliktów niż w przeszłości, to jednak pomoc humanitarna dochodzi na czas - podkreślił Bujar Hoxha, dyrektor krajowy Save the Children.

Zobacz retransmisję debaty "Rozmowy o Ukrainie. Wsparcie i współpraca" w ramach Europejskiego Kongresu Gospodarczego:

EEC

Szanowny Użytkowniku!

Oglądasz archiwalną wersję strony Europejskiego Kongresu Gospodarczego.

Co możesz zrobić:

Przejdź do strony bieżącej edycji lub Kontynuuj przeglądanie